Seks po polsku
Nie da się ukryć, że jeżeli chodzi o seks, wszyscy kłamią. Znacznie częściej nie podoba nam się coś w naszym życiu intymnym, dlatego skrzętnie to ukrywamy, wymyślając historie niezgodne z rzeczywistością. Skutkiem ubocznym takiego postepowania jest wiele mitów i fałszywych przeświadczeń, które zaburzają prawdziwy obraz tego, jak wygląda seks w polskich sypialniach.
Ile tak naprawdę wiemy o seksualności naszych rodaków?
Jeżeli chodzi o kwestie obyczajowe, na świecie od lat panuje tendencja większego rozluźnienia. Według ostatniego badania przeprowadzonego na zlecenie C-Date.pl, Polska nie odbiega zbytnio od tych tendencji. Aż jedna trzecia naszych rodaków otwarcie przyznaje, że umie rozmawiać o swoich potrzebach i fantazjach seksualnych. To bardzo dobry wynik. Seks powoli przestaje być tabu w kraju nad Wisłą.
Prześledźmy teraz szczegółowo poszczególne wyniki badania, by móc jednoznacznie ocenić, jak bardzo rozwinięcie jesteśmy pod kątem naszej seksualności.
Jak często Polak uprawia seks?
Z badań wynika, że statystyczny Polak uprawia seks coraz częściej. Niemal połowa respondentów wyznała, że kocha się ze swoim partnerem przynajmniej raz w tygodniu. 13% ludzi zadeklarowało, że płomienne igraszki to dla nich codzienność. To wysoki wynik. Dzięki zwiększeniu liczby zbliżeń naturalnie polepsza się też ich jakość.
Zadowolenie ze swojego życia erotycznego zadeklarowała niemalże jedna trzecia badanych. 42% stwierdziło, że są „generalnie usatysfakcjonowani”. Na szarym końcu zestawienia zostało 9% ankietowanych, którzy jawnie wyrazili swoje niezadowolenie.
Jak najłatwiej zwiększyć radość płynącą z kontaktów seksualnych? Poprzez ćwiczenia i szczerą rozmowę. Nie bójmy się rozmawiać otwarcie o swoich potrzebach. Takie myślenie znacznie częściej doprowadza do niewygodnych sytuacji i problemów w łóżku. A tego chyba nikomu do szczęścia nie potrzeba, nieprawdaż?
Casual Dating
Obecnie casual dating to mało popularne w Polsce określenie, ale już dużo bardziej popularne zjawisko. O czym mowa? O jednodniowych, a może bardziej jednonocnych znajomościach. Sporo, bo aż 34% Polaków uważa taką odmianę seksu za ekscytującą. Co więcej, 60% Polaków wręcz przyznaje się, że ma już za sobą takie doświadczenia. Zdania pań i panów w tym zakresie trochę się różnią. Wiadomo, mężczyźni częściej się do takich zachowań przyznają, natomiast dla kobiet to bardziej coś, czym nie należy się chwalić w towarzystwie.
Najwyraźniej najczęściej samo doświadczenie z przygodnym seksem jest równoznaczne z powtarzaniem takiej przygody, ponieważ statystyki dla „kilku nieznanych partnerów seksualnych” są prawie takie same, jak dla jednego. Przyznaje się do tego aż 55% Polaków i 46 % Polek.
Kto częściej inicjuje rozmowy o seksie?
Co piąty Polak przyznaje, że bez rozmowy w sypialni życie seksualne traci na jakości. Ponad 50% Polaków wyznaje, że czasami zdarza się im przyznać do własnych fantazji. Duże znaczenie ma to, że sfera seksualności ma dla nas coraz większe znaczenie. Ta dziedzina jest dla nas bardzo ważna, podobnie jak zdrowie.
Według specjalistów to kobiety są stroną bardziej aktywnie pracującą nad tym, żeby polepszyć swoje życie seksualnie. Robią to najczęściej poprzez czytanie poradników i inicjowanie rozmów o seksie. Znacznie rzadziej boją się też rozmów u seksuologów, które dla mężczyzn najczęściej są ostatecznością.
Wpływ czynników środowiskowych na jakość życia seksualnego
Najważniejsze czynniki środowiskowe wpływające na pożycie intymne to praca, religia i wykształcenie.
Praca zawodowa ma duże znaczenie, jeżeli chodzi o zadowolenie płynące z seksu. Nie będzie chyba bardzo odkrywcze jak powiem, że lekarze mają bardziej urozmaicone stosunki seksualne od takich np. budowlańców. Większej popularności wśród płci przeciwnej sprzyjają zwłaszcza elitarne zawody, w których istnieje konieczność kontaktowania się z dużą ilością osób. Badania dowiodły, że osoby na stanowiskach kierowniczych zwyczajnie częściej uprawiają seks (o 15 % częściej od innych zawodów). Zależność ta jest prawdziwa również dla kobiet piastujących najwyższe stanowiska. Najgorzej jest wśród osób bezrobotnych – co trzeci mężczyzna i co czwarta kobieta przyznali się do zaniku pożycia intymnego od przynajmniej roku.
Z pozoru osoby religijne mają więcej przeszkód uniemożliwiających im swobodne rozwijanie własnej seksualności, jednak badania zdają się temu przeczyć. Osoby deklarujące się jako religijne w 31% są usatysfakcjonowane stanem rzeczy w swojej sypialni. W przypadku osób niewierzących odsetek ten jest niższy i wynosi dokładnie 23%.
Istnieje silny związek między wykształceniem a otwartością w rozmowach dotyczących fantazji seksualnych. Ze statystyk wynika, że 72% osób posiadających wyższe wykształcenie potrafiło przekazać swoim partnerom niezrealizowanie pragnienia. W przypadku osób bez wyższego wykształcenia odsetek ten wynosił 62%. Również w internecie osoby z wyższym wykształceniem częściej wyznawały swoje fantazje. 13% respondentów z wyższym wykształceniem uważa sieć za bezpieczne miejsce do rozmowy o swoich pragnieniach, podczas gdy w grupie osób bez wyższego wykształcenia uważa tak tylko 9%.
Do tej pory spotykałem się najczęściej z opinią, że seks po polsku to trzy razy P: po ciemku, po bożemu, pod kołdrą. Jak widać, jest znacznie lepiej. Młodsze pokolenie jest znacznie bardziej otwarte na perspektywę, że można się cieszyć lepszym seksem, o ile poświęci się trochę czasu na naukę.
