Nocna inwentaryzacja
Pracuję w takim małym sklepie, jest u nas dość duży ruch jak na taką małą placówkę. Najwięcej przychodzi facetów na mojej zmianie, podnieca mnie to, że dosłownie ślinią się na mój widok i często proponują spotkania. Pod koniec pewnego weekendu, mieliśmy inwentaryzację. Szef wyszedł dość wcześnie, zostawił wskazówki co i jak i zostałam ja i dwóch kolegów Jurek i Maciek. Mijała już kolejna godzina naszej pracy i Maciek powiedział, że może sobie umilimy troszkę naszą pracę i zaproponował, że napijemy się po małym drinku. No i miał świetny pomysł, bo pracowało nam się dużo szybciej i fajniej. Dużo się śmialiśmy, żartowaliśmy. Żarty chłopaków były dwuznaczne, ale nie przeszkadzało mi to. Mówili, że jestem bardzo ładną dziewczyną i że często zwracają uwagę jak jestem ubrana seksownie, tak jak dziś, bo miałam koszulkę z dużym dekoltem i sportową spódniczkę. Jurek powiedział, że kilka razy zerkał pod spódniczkę kiedy stałam na drabinie licząc górną półkę i że bardzo ładne mam na sobie majteczki. Podeszłam do niego kuszącym krokiem i szeptem na ucho zapytałam czy chciałby zobaczyć jak wyglądam bez majteczek. Powiedział, że marzy o tym, wiec zsunęłam majteczki dyskretnie i weszłam na drabinę i patrząc mu w oczy powiedziałam, że może zobaczyć. Podszedł do drabiny a ja rozszerzyłam rozkrok i zapytałam czy podoba mu się moja cipka. Przełknął ślinę i powiedział, że jest bardzo piękna i chciałby sprawdzić jak smakuje. Usiadłam na niższych szczebelkach i kazałam mu ją polizać, nie czekałam długo na jego gorący język. Lizał ją łapczywie, chciał mi dać szybko rozkosz, przycisnęłam mocno jego głowę a jego język świdrował pieszcząc moją łechtaczkę, na koniec nie musiałam długo czekać. Zeszłam z drabiny, złapałam go za krocze, jego penis był twardy jak skała, uklękłam przed nim i wyjęłam go ze spodni, od razu wsunęłam go łapczywie, głęboko w usta. Wszystkiemu przyglądał się Maciek i patrząc jak kutas Jurka jest pieszczony przeze mnie, wyjął swojego twardziela i walił go powoli. Spojrzałam na niego, lekko się zaczerwienił ale powiedziałam, że w moich ustach zmieszczą się dwa twarde kutasy. Podszedł bardzo szybko a ja lizałam raz jednego raz drugiego. Pierwszy nie wytrzymał Jurek strzelając głęboko w moje usta, jego gorąca sperma zalała cale moje usta. Pieściłam kutasa Maćka ręką i lizałam jego główkę. Pozwoliłam mu strzelić sobie na twarz… zawsze to było moje marzenie.