Ćwiczenie jelenia, czyli jak Chińczycy dbali o zdrowie seksualne
Technika, którą opiszę poniżej, została stworzona przez starożytnych taoistów. Gwoli przypomnienia, taoizm jest tradycyjnym chińskim systemem filozoficznym. Starożytni Chińczycy często praktykowali treningi oparte na obserwacji natury. Nie było wtedy fizjoterapeutów i lekarzy specjalistów, więc ludzie dbający o zdrowie skupiali się właśnie na prostych systemach rozwijania zdrowia, które były integralną częścią taoizmu. Seksualność nie była w tej kulturze tematu tabu, dlatego istniały też ćwiczenia służące zachowaniu sprawności seksualnej. Najważniejsze z nich zostało nazwane ćwiczeniem jelenia, gdyż ze wszystkich zwierząt jeleniowi przypisywano największą płodność i energię seksualną.
Ćwiczenie te nie jest skomplikowane i nie wymaga użycia wymyślnych przyrządzeń, czy posiadania mistycznej wiedzy. Jedyne, co musisz mieć, to chwilę wolnego czasu, trochę samotności i coś do siedzenia. Metoda ta wykonywana jest w 2 fazach. Pierwsza z nich to technika, której przeznaczeniem jest zwiększenie produkcji nasienia. Faza druga polega na zaciskaniu mięśni Kegla celem ich utwardzenia.
Ćwiczenie możesz wykonywać w pozycjach stojącej, siedzącej i leżącej, choć dla mnie najwygodniejsza zawsze była pozycja siedząca. Optymalnie ćwiczenie należy wykonywać 2 razy dziennie, rano i wieczorem. Jeżeli masz taką sposobność, to najlepiej poświęcić na to parę minut rano po wybudzeniu i wieczorem przed snem. Najlepiej byłoby, gdybyś całą procedurą wykonywał bez ubrania, dzięki czemu będziesz miał swobodny dostęp do swoich genitaliów.
Korzyści z wykonywania ćwiczenia:
– zwiększa siłę mięśni dna miednicy
– poprawia siłę erekcji
– poprawia krążenie w okolicy narządów rozrodczych
– zwiększa wytrzymałość seksualną
– wzrost energii seksualnej
Jak wykonać ćwiczenie jelenia?
Podczas wykonywania poniższych poleceń powinieneś zachować spokój i starać się jak najbardziej zrelaksować. Ważne jest zwłaszcza to, żebyś zachował spokojny oddech. Skoncentruj się na tym, żeby twoje wydechy były dłuższe, niż wdechy. Dzięki temu łatwiej będzie ci się odprężyć.
Krok 1: Potrzyj ręce o siebie, tak by wygenerować ciepło.
Krok 2: Okryj jedną ręką swoje genitalia, a drugą połóż około 5 cm pod pępkiem.
Krok 3: Ręką znajdującą się pod pępkiem wykonuj powolne zrelaksowane ruchy okrężne. Staraj się, by były one w miarę jednostajnie. Wykonaj przynajmniej 50-100 powtórzeń. Taoiści wykonywali dokładnie 81, gdyż była to dla nich mistyczna liczba.
Krok 4: Drugą ręką cały czas okrywaj swoje narządy rozrodcze tak, by zapewnić im ciepło.
Krok 5: Powtórz całą procedurą, tym razem wykonując ruchy okrężne w drugą stronę.
Po wykonaniu powyższych czynności możesz przejść do drugiej fazy ćwiczenia, polegającej na zaciskaniu mięśni dna miednicy, zwanych też mięśniami Kegla.
Krok 6: Zaciśnij mięśnie Kegla. Mięśnie zaciśniesz wyobrażając sobie, że próbujesz przytrzymać między pośladkami monetę.
Krok 7: Przytrzymaj mięśnie Kegla tak długo, na ile nie czujesz bólu, ani żadnego dyskomfortu. Jeżeli zaczniesz odczuwać niepożądane napięcie, natychmiast przerwij ćwiczenie.
Krok 8: Między powtórzeniami odpocznij chwilę i zrelaksuj się.
Krok 9: Powtórz ćwiczenie kilka razy, pamiętając jednocześnie, by zaciskać wszystkie partie mięśni Kegla i nie przeciążać się.
Z początku zaciskanie mięśni Kegla na dłużej niż kilka sekund będzie dla ciebie stanowiło wyzwanie, jednakże z czasem odkryjesz, że twoje możliwości znacznie się powiększą. Kiedy już opanujesz tą technikę, silniejsza erekcja, więcej energii seksualnej, podwyższone libido i mocniejsze mięśnie dna miednicy dadzą ci znacznie lepsze samopoczucie.
Jeżeli wykonujesz regularnie ćwiczenie jelenia i odczuwasz ból bezpośrednio po jego wykonaniu lub później, i sytuacja ta się często powtarza, to powinieneś przerwać trening. Bardzo możliwe, że jesteś jednym z mężczyzn, którzy mają problem z nadmiernym zaciskaniem mięśni dna miednicy. Kondycja ta sprawia, że nigdy do końca nie relaksujesz tych mięśni, co w dłuższym okresie czasu może być szkodliwe. Jako, że przedstawione trening powinieneś wykonywać tylko w stanie pełnego zdrowia, w takim przypadku konieczna może być wizyta u urologa.
Pamiętaj, że nie jest to trening siłowy. To nie jest siłownia i nie chodzi tu o to, żebyś od razu podniósł sztangę z napisem 300 kg. W ćwiczeniach mięśni penisa znacznie bardziej ważna jest systematyczność, niż siła wykonywania ćwiczenia. Jeżeli będziesz pracowity i wytrwały, osiągniesz sukces i zwiększysz swoje możliwości jako kochanek.
